Przed nami Wielkanoc – czas rodzinnych spotkań i biesiadowania przy suto zastawionym stole. Czy jednak wszyscy wiemy, co oznaczają poszczególne tradycje wielkanocne i skąd się u nas wzięły?
Najbardziej powszechnym symbolem Wielkanocy są bez wątpienia jaja. Symbolizują one rodzące się na nowo życie. Na Wielkanoc koniecznie muszą być zdobione – malowane, wydrapywane, dekorowane włóczką, ozdobami z papieru, kolorowej słomy itp. Mają one przynosić każdemu domowi szczęście oraz pomyślność.
Wielki Tydzień rozpoczyna Niedziela Palmowa, w trakcie której w kościele święci się tzw. palemki, czyli bukiety wykonywane z gałązek wierzby, bukszpanu oraz kwiatów. Są one symbolem wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Kiedyś poświęconą palemką lekko uderzało się każdego domownika, a następnie umieszczało się ją przy drzwiach lub oknie. Miało to chronić dom przed ogniem.
Wielka Sobota to oczywiście dzień święcenia pokarmów. W pięknie udekorowanych, kolorowych koszach święci się m.in. chleb – symbol dobrobytu, chrzan – symbol męki Pańskiej, sól – symbol prawdy, jajka, babkę oraz baranka. Poświęcone pokarmy, wraz z innymi wielkanocnymi tradycyjnymi daniami (żur, pasztety, biała kiełbasa, szynki, mazurki, serniki), spożywa się podczas niedzielnego śniadania. Oczywiście co roku celebrujemy je również w naszym Domu Rodzinnym. Wielkanoc kończy Wielki Poniedziałek, czyli śmigus-dyngus, podczas którego tradycyjnie oblewa się one osoby wodą.
Wielkanoc bez przykrych niespodzianek
W trakcie Wielkanocy, gdy stoły uginają się od smakołyków, trudno przestrzegać zdrowej diety… Niestety, może to być groźne szczególnie dla seniorów, których układy pokarmowe po prostu pracują wolniej. Aby uchronić się przed przykrą niestrawnością i innymi problemami żołądkowymi, podczas świąt warto zachować umiar. Lepiej jeść częściej, ale niewielkie porcje, unikać potraw bardzo tłustych, pić duże ilości wody oraz ziół ułatwiających trawienie, np. rumianku. A ponieważ Wielkanoc często jest już piękna i słoneczna, całą rodziną warto spędzać jak najwięcej czasu nie za stołem, ale na świeżym powietrzu!